wtorek, 28 października 2014

Kilka faktów i pierwszy portret ;)

32 tydzień i 2 dni (według badań prenatalnych).
Wszystko prawidłowe!
Tak się ucieszyłam, chociaż lekarz trzymał mnie w niepewności i robiąc USG przez 5 minut milczał. Dopiero po tym czasie mogłam zobaczyć swój mały skarb ;) Jak robi minki, ziewa i ma bardzo obrażoną minkę :D oczywiście po mnie te fochy hehehe
Oto nasze pierwsze zbliżenie ;)


Nie czuję już kopnięć, tylko raczej rozpychanie małej ;) Dzielnie znoszę to w środku nocy i przy jedzeniu... Powoli przyzwyczajam się do ciężkiego oddychania i staramy się współpracować ;)
Mam nadzieję że tak jak udało mi się uniknąć rozstępów przez 32 tygodnie i 2 dni tak uda mi się jeszcze te kilkanaście dni bez nich przejść ;) Postanowiłam zaufać w tej kwestii firmie ZIAJA, nie dość że kosmetyki tej linii nie są drogie to jeszcze bardzo wydajne ;) Jak na tym etapie również mogę napisać że niezawodne!




Pochwalę się wam moimi kilkoma zdobyczami ;)





No i oczywiście muszę się pochwalić arcydziełem mojej kochanej mamy która wczoraj uszyła nam poduszkę ozdobną z sową ;) jest prześliczna ;) Dziękujemy!!! <3





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz