środa, 29 października 2014

Dylematy

Postanowiłam zrobić sobie pamiątkową sesję zdjęciową z brzuszkiem ;)
Jutro przypada jej termin o 17:00 ;)
Oczywiście to nie koniec moich planów na jutrzejszy dzień, bo od rana czeka nas ciężka praca w wynajętym mieszkaniu ;)
Blaty kuchenne już są, jutro montowanie rolet i karnisza w kuchni bo te inne jeszcze nie są zamówione. Poza tym zamontowanie umywalki z której cieszę się chyba najbardziej he he he 
Mama na dole męczy się na maszynie, żeby uszyć firanki a ja obmyślam plan sesji zdjęciowej ;)
Na szczęście mam zaprzyjaźnionego fotografa więc koszta sesji mnie nie dobijają ;)
A uważam że taka pamiątka będzie najwspanialsza ;)
Szperając w internecie szukam cały czas pomysłów, kilka już mam i bardzo chętnie podzielę się nimi z Wami jutro wieczorem ;)
Powoli zaczynam układać rzeczy do przeprowadzki i coraz bardziej zaczynam się wszystkiego bać.
Nowa sytuacja, nowe miejsce, nowe życie... Najbardziej boję się że nie zdążę z tym wszystkim...
Czytając blogi innych przyszłych mam widzę że wszystkie w 32 tygodniu mają już całą wyprawkę, torbę do szpitala spakowaną i tylko codziennie sprawdzają czy nic w niej nie brakuje...
Nie mam ani torby, ani skompletowanej wyprawki... 
Jeszcze tyle rzeczy brakuje nie dość że dla Mojej Małej Księżniczki to jeszcze dochodzą rzeczy do mieszkania... 
Rodzina bardzo nam pomaga i jestem im bardzoooo wdzięczna za wszystko co dla nas robią ;) 
Bez nich nie dałabym sobie rady... Codziennie to doceniam <3





W dzień śpiąca w nocy zaś bardzo aktywna ;)
Chyba zamieniam się w nietoperza ha ha ha
Pa pa pa do jutra. . .

4 komentarze:

  1. Też miałam takie wrażenie odnośnie wyprawki do szpitala i dla dziecka :D A ja torbę pakowałam w tamtym tygodniu i był to już mój 39 tydzień ciąży ;) Jakoś wcześniej nie potrafiłam się do tego zabrać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za pocieszenie ;) że jest ktoś kto zostawił to na trochę późniejszy czas tak jak ja ;) Naprawdę dziękuję.

      Usuń
  2. Hej - Jestem tutaj po raz pierwszy i będę zaglądać ;) Też jestem w ciąży -36 tydzień niedługo się skończy - niestety od 11 dni w szpitalu jesteśmy.
    Pamiętam jak przed wyjazdem do szpitala jeszcze zamawiałam na allegro wkładkę dla niemowlaka do fotelika samochodowego... więc spokojnie zdążysz ;) Jeśli mnie nie wypuszczą aż do porodu to muszę polegać na mężu , że wszystko ogarnie hehe ;))
    Pozdrawiam serdecznie ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem ale wydaje mi się że ja bym tak nie mogła... ;)
      Wolę polegać sama na sobie i o wszystkim decydować. Może to przez nadmiar hormonów ;) Życzę wszystkiegooo dobrego ponieważ 11 dni w szpitalu nie brzmi dla mnie zbyt fajnie...

      Usuń